Rozmowy kwalifikacyjne w Mettler Toledo

Moje relacja:

Jeżeli w Mettler Toledo praca wygląda tak jak rekrutacja, to w sumie cieszę się, że tej pracy nie dostałem. Najpierw CV, potem telefon z zaproszeniem na rozmowę, od tej strony wszystko ok. Problemy zaczęły się w firmie. Aplikowałem na stanowisko, na którym znajomość języków obcych jest konieczna, a mimo to cała rozmowa kwalifikacyjna przebiegła w języku polskim, moim zdaniem to trochę mało profesjonalne… Poza tym pytania w stylu czy nie będę się w tej pracy nudził też mi się nie podobały. Dodatkowo zarówno rekruterka, jak i liderka działu sprawiały wrażenie nieco niekompetentnych – nie potrafiły do końca odpowiedzieć na moje pytania odnośnie warunków pracy czy zespołu. Atmosfera niby była ok, ale tak naprawdę mało konkretów. I na koniec – odpowiedź zwrotną miałem otrzymać najpóźniej tydzień po rozmowie, ale tak się nie stało.