Rozmowy kwalifikacyjne w GfK Polonia

Moje relacja:

Rozmowa telefoniczna wyglądała tak jakby miała być tylko formalnością najważniejsza w mojej opinii była rozmowa w biurze taka normalna jak to zawsze rekrutacyjne wyglądają. Tutaj sprawdzali angielski i trzeba było w związku z tym rozmawiać trochę po polsku trochę po angielsku. Wymagali ode mnie ogarnięcia i dobrej organizacji, znajomości MS office i informacji na temat dyspozycyjności. Nie czuło się przynajmniej na tej części w tej mojej rekrutacji, że to w ogóle jest rekrutacja. Miło i przyjemnie

Moje relacja:

Moja cała rekrutacja składała się z: aplikacji, rozmowy telefonicznej i spotkania w firmie. W związku z tą rekrutacją nie wydarzyło się nic poza tym. A jeszcze w trakcie spotkania sprawdzali moją znajomość angielskiego. Miałam się wypowiedzieć po angielsku na zadany temat. Podczas tej początkowej rozmowy przez telefon mnie pytali co wcześniej robiłam, sprawdzali ten angielski i zapytali o dyspozycyjność. Tak mniej więcej, bo wszystkiego nie pamiętam. Podczas spotkania powtórzyli pytanie o dyspozycyjność, angielski i doświadczenie, a poza tym dopytali o znajomość Excela i Power Pointa, pracę z ludźmi i wyszukiwanie informacji. A i o moje oczekiwania :)

Moje relacja:

Odezwali się do mnie akurat jak szukałem czegoś żeby zmienić obecną pracę. Zaprosili mnie telefonicznie na spotkanie u nich. Rozmowa w firmie przebiegła typowo, czyli głównie mówiłem ja, ale mogłem też zadać swoje pytania. Jak zawsze w takim momencie zapytałem o finanse i o rodzaj umowy, jaki dają konsultantom. Ponoć to ostatnie było w ogłoszeniu, ale szczerze to nie pamiętam. Przedstawiciele firmy zadali mi takie pytania - czy lubię pisać maile i jak mi to idzie? co akurat było nieco dziwnym pytaniem - co wiem o technologiach online? (pytanie takie ogólne, że nie wiedziałem o co chodzi) - jak wyglądały moje zadania na poprzednim i wcześniejszych stanowiskach? - czy uważam się za osobę cierpliwą czy raczej łatwo mnie wyprowadzić z równowagi? - czy lubiłem prowadzenie rozmów z klientami przez telefon? - czy uda mi się pogodzić pracę ze studiami?