Rozmowy kwalifikacyjne w Murapol

Moje relacja:

Dla kogoś, kto posiada podstawową wiedzę z budowlanki i jakieś doświadczenie, ta rozmowa nie powinna być żadnym problemem. Pytania od rekrutera sprawdzały tak na prawdę podstawową wiedzę techniczną, praktyczną oraz znajomość materiałów. Jedno z pytań dotyczyło np. tego czy wiem jak się muruje i jakie materiały są do tego niezbędne (pustaki, pręty zbrojeniowe itp.) Dostałem też drobne zadanie, mianowicie musiałem obliczyć ile do danego mieszkania potrzebowałbym takich materiałów jak tynk, wylewki itp. Cała rozmowa przeprowadzona w bardzo miłej atmosferze także nie ma się czego bać ;)

Moje relacja:

1. Rozmowa przez telefon 2. Rozmowa w firmie - ja tylko tyle przeszłam chociaż u nich czytałam, że czasami robią testy i jeszcze jedną rozmowę. Także jak ktoś chce do nich startować to niech się nastawi na parę dobrych etapów. Raczej łatwo nie będzie 2 części sprawdzają znajomość AutoCada są pytania o doświadczenie, znajomość przepisów budowlanych, planowania przestrzennego, norm technicznych, dyspozycyjności, oczekiwania finansowe i jak wyobrażam sobie pracę. Fajnie, że po każdym etapie informują co dalej, więc jak nie wyjdzie to można szukać jakiejś alternatywy.

Moje relacja:

Wstępnie pierwsza była rozmowa przez telefon a później rozmowa w firmie. Wydaje mi się, że te dwie rozmowy były tak samo profesjonalne. W trakcie pierwszej pytali mnie tylko o takie podstawowe sprawy tzn. kiedy mogę zacząć, czy znam konkretne programy i czego oczekuję. Na drugiej pytań było więcej i bardziej konkretne np. o poziom znajomości AutoCada, programów z pakietu Office, Photoshopa, Corela, SketchUpa, jaką miałem średnią na studiach w ostatnim roku, czego chce się nauczyć, czemu taki zawód, ile godzin tygodniowo mogę przeznaczyć na staż i co chce robić po tym stażu