Rozmowy kwalifikacyjne w Huawei Polska

Moje relacja:

Rozmowa niezbyt przyjemna/przyjazna, wyczuwałem/am lekki brak szacunku (chodzenie po pokoju podczas rozmowy. Miałem/am wrażenie, że bardziej skupiają się na charakterze niż na wiedzy

Moje relacja:

1. Aplikacja - CV po angielsku wysłane przez portal z ofertami pracy (nie pamiętam przez który) 2. Rozmowa telefoniczna - krótki wstęp do rekrutacji, pytania o wybrane rzeczy z CV, dyspozycyjność itp. itd. 3. Spotkanie w siedzibie firmy - dużo opowiadania o tym, co się robiło do tej pory, jakie się odnosiło sukcesy w tej pracy, czy potrafi się zarządzać ludźmi i wszystko "ogarniać", przetestowanie zdolności językowych czy potrafi się też mówić po angielsku a nie tylko pisać, pytania ogólne o dyspozycyjności, oczekiwaniach, finansach Na tym koniec, nie wiem czy na podstawie rozmów kogoś już wybrali czy odbywał się kolejny etap

Moje relacja:

Do Huawei wysłałam swoją aplikację i nie musiałam długo czekać. Oddzwonili po paru dniach na wywiad telefoniczny. Pierwsze pytania, jak to na typowej rekrutacji, jakie ma pani doświadczenie? Dlaczego chce pani pracować w Huawei? Jak pani sobie radzi z Google Analitics? Czy wie pani jak prowadzić kampanie na Facebooku? Gdzieś w między czasie pojawiła się prośba o przejście na angielski i dalsze kontynuowanie. Pod koniec rozmowy pani poinformowała mnie, że to dopiero początek rekrutacji, będą się odzywać. Po kolejnych kilku dniach pani zadzwoniła zapraszając mnie do nich do firmy. Spotkanie bardzo oficjalne, ale w miarę sympatyczne. Powitał mnie standardowy zestaw dwóch osób, nie zapamiętałam dokładnie czym się zajmują, jedna to chyba była szefowa działu contentowego. Praktycznie cała rozmowa po angielsku, pytania podstawowe. Czym się pani zajmowała tu, a czym tu? Czy wie pani jak tworzyć treści pod SEM/SEO? Jak pani sobie radziła na studiach? Na jakim poziomie zna pani programy z pakietu Office? Plus trochę opowiadania z ich strony o międzynarodowości firmy, mniej więcej o warunkach oferowanych przez nich i o dziale, w którym w przyszłości mam pracować. Tyle pamiętam, ale na pewno było tego więcej, bo rozmowa trwała długo.