Rozmowy kwalifikacyjne w Fujitsu

Moje relacja:

Za poleceniem brałem udział w tej firmie 2 razu, na przełomie 1,5 roku. Dostałem bardzo dobry feedback teczniczny jednak mimo iż na pierwszej wstępnej rozmowie telefonicznej określiłem swoje wymagania finansowe które nie były do negocjacji - to Panie z HR'ów po całej rekrutacji podjęły próby negocjacji płacy o 2000 zł niżej niż podałem. Nie przyjąłem oferty. Rok póżniej rekruterka na portalu Linkedin zaproponowala mi ponowne wzięcie udziału w rekrutacji. Tym razem ponoć projekt nie wypalił. Na odpowiedź czekałem 2 miesiące.

Moje relacja:

Po tym jak wysłałem swoje zgłoszenie, dostałem odpowiedź żeby wykonać test online. Nie wiem czy wysyłają to do wszystkich, czy już do wybranych, bo ten mail przyszedł jakieś dwa - trzy dni później. Zadania obejmowały podstawy programowania w Javie i były w miarę trudne jak dla kogoś początkującego. Pewnie profesjonalny programista poradziłby sobie bez problemu. Taka pierwsza selekcja miała chyba wyłonić najlepszych, ponieważ kolejny etap to spotkania w firmie. Rozmawiałem z potencjalnym przełożonym i jedną panią z kadr. Ogólnie pytali raczej o chęci niż o realne umiejętności. Np. o chęć rozwijania się w tym kierunku, uczenia się nowych rzeczy czy poznania konceptu sieci. Powiedziałem kilka zdań o sobie i swoich zainteresowaniach, a tak poza tym oni dużo mówili. Przedstawiali zasady stażu, możliwość zostania po i jak jest u nich w firmie. Obyło się prawie bez stresu, więc mi się podobało.