Rozmowy kwalifikacyjne w Performance Media

Moje relacja:

1.Krótka rozmowa przez telefon. 2. Ustalenie spotkania online przez MS Teams. 3. Nie pojawienie się nikogo z firmy na spotkaniu. 4. Brak jakiegokolwiek kontaktu i odpowiedzi na maila.

Moje relacja:

Rekrutacja do Performance Media to wiadomo, najpierw wysłanie CV. Następnie spotkanie u nich w firmie (swoją drogą uwaga, można tam łatwo pobłądzić). Spotkanie prowadziła dziewczyna z HR całkiem sympatyczna zresztą. Pytała mnie o moje doświadczenie, jak sobie wyobrażam pracę na tym stanowisku, ile chciałabym zarobić, jaki mam okres wypowiedzenia, co wiem o ich firmie, dlaczego się zdecydowałam do nich aplikować itp. Sama sporo opowiadała i o wszystkich działach w firmie, i o potencjalnych zadaniach dla mnie, o swoich klientach itp. Pod koniec rozmowy dowiedziałam się, że dostanę zadanie do zrobienia w domu, które będzie przypominało to, co miałabym robić w firmie na co dzień. A później miało być jeszcze jedno spotkanie z szefem działu i znowu z kimś z HR. Niestety do tego już nie doszło.