Rozmowy kwalifikacyjne w Iron Mountain

Moje relacja:

Trzeba przyznać, że Iron Mountain miało duże wymagania na rekrutacji. Niby tylko specjalista od BHP, a tu i trzeba znać język, i mieć duże doświadczenie, no i oczywiście wykształcenie. Podczas rozmowy najważniejsze były kwestie związane właśnie z tymi trzema elementami, czyli doświadczeniem - miałem opowiadać dokładnie o mojej pracy w zawodzie do tej pory, wykształceniem - dlaczego kiedyś wybrałem takie studia oraz z językiem - po angielsku miałem opowiedzieć o sobie tak ogólnie kim jestem, czym się zajmuję, co lubię. Oprócz tego mój monolog przerywany pytaniami dotyczył znajomości prawa pracy i przepisów BHP - chodziło o to żeby pokazać, że jest się na bieżąco, znajomości pakietu Office oraz gotowości do wyjazdów w ramach obowiązków służbowych. Atmosfera na plus, dokładność w prowadzeniu rozmowy również.