ZPC Mieszko S.A. to firma zajmująca się produkcją różnego rodzaju słodyczy. Przedsiębiorstwo powstało w 1993 roku, a od 1997 roku jest notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Mieszko zarządza 3 zakładami produkcyjnymi - jednym w Warszawie i dwoma w Raciborzu.
Przeczytaj relacje z rozmów kwalifikacyjnych osób, które aplikowały do tej firmy
Tylko wiarygodne relacje z rozmów kwalifikacyjnych. Nie pozwalamy pracodawcom na ich modyfikowanie.
Aplikowałeś na: Młodszy Specjalista ds. Wsparcia Sprzedaży
Rekrutacja odbyła się:grudzień 2016, Racibórz
PRACACzas trwania rekrutacji: do 2 tygodni
Ilość etapów rekrutacji: 3
Moje relacja:
Rozbijają rekrutację na: a. rozmowę telefoniczną b. rozmowę w biurze Uwaga na: sprawdzanie znajomości angielskiego, ponieważ jeżeli jest w ogłoszeniu zapewne ją sprawdzą. U mnie właśnie w ten sposób zrobili. Pytania dotyczyły: umiejętności, chęci i motywacji do pracy, dyspozycyjności, oczekiwań, wcześniej wspomnianego angielskiego. Co jeszcze się pojawiło: czas na moje pytania, informacje o firmie, informacje o stanowisku. Ogólna ocena: pozytywna
Aplikowałeś na: Stażystka
Rekrutacja odbyła się:sierpień 2016, Racibórz
PRAKTYKA STAZCzas trwania rekrutacji: do 2 tygodni
Ilość etapów rekrutacji: 2
Moje relacja:
Najpierw miałam rozmowę telefoniczną i dopiero po przejściu przez tą rozmowę zaprosili mnie na spotkanie w firmie. Nie pytali o nic trudnego bo i o co mogliby pytać :) Ja chciałam się dostać na stażystkę w dziale zakupów to mnie zapytali czemu taki dział i co studiuje i co bym chciała robić po studiach. Miałam powiedzieć na jakim poziomie potrafię obsługiwać programy z pakietu Office czy mam prawo jazdy i czynnie z niego korzystam i czy znam angielski. Pytali czego chcę się nauczyć podczas stażu w tym dziale i ile godzin tygodniowo byłabym dyspozycyjna. Nie mam dużego doświadczenia rekrutacyjnego. Wydawało mi się, że to były fajne normalne rozmowy.
Aplikowałeś na: Przedstawiciel handlowy
Rekrutacja odbyła się:marzec 2015, Warszawa
PRACACzas trwania rekrutacji: do 2 tygodni
Ilość etapów rekrutacji: 2
Moje relacja:
Rekrutacja miała dwa etapy. Jeden odbył się w Warszawie, drugi w Pile. Spotkanie "warszawskie" odbyło się standardowo, na koniec - propozycja drugiego spotkania, już z dyrektorem. W Pile oprócz pani z HR był właśnie ten dyrektor. Spotkanie odbyło się w jakiejś małej restauracji. Pytania standardowe, właściwie nic nie wniosły, pan dopytywał o wady, zalety i to, ile chciałbym zarabiać. Cały proces nudny i nieprofesjonalny.
Nasza strona korzysta z plików cookies 🍪
Robimy to, aby zapewnić Ci komfort użytkownika i ulepszać nasze usługi, a przede wszystkim by umożliwić działanie naszej strony internetowej. Z plików tych korzystają również współpracujące z nami podmioty badawcze i reklamowe, szczegółowe informacje znajdziesz w Polityce Plików Cookies.
Klikając przycisk "Akceptuję" wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w plikach cookies. Zgodę możesz wycofać w każdym momencie w ustawieniach swojej przeglądarki.